– Organizacyjnie jest wiele rzeczy do załatwienia – mówi Łukasz, który podkreśla, że cały proces akredytacyjny zaczął się już dwa i pół roku temu. Tarnogórzanin od 2017 roku współpracuje z Międzynarodową Federacją Jeździecką. Obsługuje on najważniejsze imprezy, takie jak mistrzostwa Europy, Mistrzostwa Świata czy Puchary Narodów i to dlatego federacja przyznała mu jedną z zaledwie pięciu dostępnych akredytacji na igrzyska!
Wersal – Sceneria Idealna dla Wydarzeń Jeździeckich
Wszystkie imprezy jeździeckie odbywają na terenie kompleksu pałacowego w Wersalu, w niezwykle malowniczej scenerii w tle. Łukasz już przesłał nam pierwsze zdjęcia, które robią ogromne wrażenie. – Jest pięknie, teren jest olbrzymi, każdy detal jest dopracowany – opisuje Kowalski.
Co do samych igrzysk Pan Łukasz przyznaje, że o ile trochę dużych imprez za nim, to Olimpiada to jestdnak coś innego. – Taką imprezę widzę po raz pierwszy, te emocje są ogromne – wyjaśnia.
Fotograf podkreśla, że organizacyjnie jest to ogromne przedsięwzięcie, a obecność pełnego składu polskiej ekipy w trzech dyscyplinach jeździeckich po raz pierwszy od 50 lat to ogromny sukces polskiego jeździectwa.
Praca Pełna Emocji i Wyjątkowych Doświadczeń
Emocje związane z wyjazdem do Paryża towarzyszyły mu od dawna . – Dreszczyk emocji był, powietrze zeszły ze mnie dopiero jak odebrałem akredytację i kamizelkę prasową. To wtedy powiedziałem sobie : „No to jestem! ” – mówi Kowalski.
Przed fotografującym od lat z uznaniem konie tarnogórzaninem ciężka praca – poza robieniem zdjęć, musi je opisywać i przesyłać dalej, co sprawia, że ten okres jest bardzo intensywny, ale na pewno pełen świetnych emocji i kolejnych doświadczeń.
Łukasz Kowalski to przykład profesjonalisty, który swoją pasję do fotografii łączy z miłością do sportu. Jego obecność na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu to nie tylko osobisty sukces, ale także duma dla całych Tarnowskich Gór. Przypomnijmy, że Tarnogórzanin wielokrotnie był nagradzany za swoje fotografie. Był nominowany do Grand Press Foto w 2017 roku, a cykl zdjęć „Z życia bacówki” został doceniony przez jury konkursu Śląskiej Fotografii Prasowej 2016, które przyznało mu III nagrodę. 2019 rok fotografię Łukasza Kowalskiego wybrano zdjęciem roku w prestiżowym konkursie fotografii jeździeckiej. Nie zapominamy również o licznych nagrodach w międzynarodowym konkursie Monochrome Awards (I miejsce w kategorii Nature i II w kategorii Street)
Zapraszamy do śledzenia relacji Łukasza FAN PAGE i podziwiania jego zdjęć z Wersalu – będą one niewątpliwie pełne magii tego wyjątkowego miejsca i emocji olimpijskich zmagań.