Do niebezpiecznego incydentu doszło w poniedziałek (10.06.br.) , który mógł zakończyć się tragedią, gdyby nie bohaterska postawa nauczycielek z „piętnastki”. Podczas wycieczki do Krakowa, gdy grupa 32 uczniów wracała już do domu, kierowca autokaru nagle stracił przytomność.
Jedna z opiekunek zauważyła, że autobus zaczyna zjeżdżać na przeciwległy pas. Wtedy natychmiast chwyciła kierownicę, a dwie inne nauczycielki pomogły odciągnąć nieprzytomnego kierowcę i zatrzymać pojazd. Dzięki ich szybkiej reakcji nikt nie odniósł obrażeń.
– Oprócz tego, że chyba mieliśmy Anioła Stróża – Panią Danusię – powiedziała Bożena Kalinowska, druga z bohaterek dziękując moim uczniom, którzy zachowali się bardzo dojrzale i bez paniki. – To był czas, w którym nasza młodzież zachowała się wzorowo. Reagowali na każde słowo, polecenie, zachowali pełną dyscyplinę. Byliśmy na środku bardzo ruchliwej drogi. Nasz autokar stał na środku drogi, z dwóch stron pędziły tiry i samochody. Z naszej strony to było kilka sekund, ale potem były dwie godziny troski o to, żeby nie doszło do kolejnej tragedii. To wymagało współpracy między nauczycielkami, a uczniami – dodała Kalinowska.
Kierowca pojazdu został przebadany na miejscu przez ratowników medycznych. Na szczęście, nie było konieczności przetransportowania go do szpitala.
Dziś w czasie uroczystego apelu Burmistrz Miasta Arkadiusz Czech oraz wiceburmistrz Jolanta Tuszyńska wręczyli nauczycielkom specjalne podziękowania oraz nagrody pieniężne. Bohaterki to Danuta Wowro, Bożena Kalinowska oraz Anna Biedal-Tarska.
– Dojrzałość nauczycielek jako ludzi, ale i dojrzałość jako wychowawców młodzieży, to świetny przykład dla młodego pokolenia, jak należy zachowywać się w sytuacjach trudnych – powiedział burmistrz Arkadiusz Czech. – To była prawdziwa lekcja życia.
– Wkrótce kolejne wycieczki. Pierwsze, co zrobię, to zapytam, który guzik otwiera drzwi i gdzie włącza się światła awaryjne w autokarze – mówi Danuta Wowro