Tarnowskie Góry - Oficjalny serwis informacyjny

Biuletyn Informacji Publicznej Ważne adresy Tłumacz Migam

Menu główne

„Kopciuchy” znikają z miasta

Drukuj stronę
Drukuj

Około 550 „kopciuchów” zniknie do końca roku z budynków mieszkalnych w Tarnowskich Górach. Na liczbę tę składają się stare węglowe piece likwidowane przez prywatnych właścicieli z dotacji Programu Ograniczenia Niskiej Emisji oraz te zamieniane na podłączenia do CO w ramach miejskich inwestycji w Sowicach przy ul. Grzybowej i Bocznej oraz Mickiewicza, Wyspiańskiego i Cebuli.

Zdjęcie kopcącego komina

– Na PONE czyli Program Ograniczania Niskiej Emisji gmina wydała od początku jego realizacji 12 mln złotych. Tylko w tym roku przyznano ponad 150 dotacji na łączną kwotę około 1,3 mln zł – mówi Adam Mrugacz, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska. – Dotacje przeznaczane są na termomodernizacje prywatnych budynków mieszkalnych oraz likwidację znajdujących się w nich węglowych pieców starego typu. Zamieniane są one na instalacje gazowe, pompy ciepła, kotły na biomasę lub piece na ekogroszek – dodaje.

Pod koniec października tego roku Rada Miejska przyjęła program PONE na następne cztery lata – przewiduje on przekazanie mieszkańcom w postaci dotacji kolejnych 7,5 mln złotych. Do tej pory udało się dzięki temu wsparciu wymienić 1068 pieców, teraz przyjdzie pora na kolejnych 1250 “kopciuchów”. 

„Kopciuchy” znikają też z budynków komunalnych. Do końca roku likwidacji ulegnie około 400. Wszystko to za sprawą przeprowadzonej w tym roku rewitalizacji dwunastu wielorodzinnych bloków mieszkalnych przy ul. Grzybowej i Bocznej w Sowicach oraz termomodernizacji budynków komunalnych przy ul. Cebuli, Mickiewicza, Wyspiańskiego. Budynki w Sowicach podłączono już w większości do ciepła sieciowego, likwidacji ulegną więc ogrzewające mieszkania piece węglowe. Koszt całej rewitalizacji to około 10 mln zł (w 7,7 mln zł z UE). Termomodernizacja budynków mieszkalnych przy Cebuli, Mickiewicza, Wyspiańskiego pochłonęła około 3 mln zł. Tu także wszystkie mieszkania podłączone zostaną do CO. 

– Do końca tego roku zlikwidujemy piece na paliwo stałe w budynkach przy Bocznej 2, Bocznej 6, Grzybowej 199, 201, 203, 205, 207, 209, 222, 224, Mickiewicza 24 – 24a oraz Wyspiańskiego 17 – 17a i Cebuli 20 – informuje Aleksander Kałka, naczelnik Wydziału Gospodarki Lokalowej. – To w sumie 143 mieszkania, a w każdym z nich znajdują się średnio 3 piece węglowe. Wszystkie one podłączone zostaną do CO. Większość prac jest już wykonana – dodaje. 

W przyszłym roku termomodernizacji oraz podłączenia do CO doczekają się kolejne budynki komunalne przy ul. Bytomskiej 9, Bytomskiej 13 oraz Wyspiańskiego 22 – 22a. 

– Zlecone zostanie również wykonanie dokumentacji projektowych na 20 kolejnych budynków z zamiarem termomodernizacji i przyłączenia do CO. Prace chcemy przeprowadzić w latach 2022 – 2024. Koszt dokumentacji to 1,5 mln zł – będziemy się więc starać o fundusze zewnętrzne – mówi Aleksander Kałka.

Projekty dotyczyć będą miejskich budynków przy ul. Krakowskiej, Zagórskiej, Sobieskiego, Odrodzenia, Strzeleckiej, Bytomskiej, Gliwickiej, Ogrodowej, Karola Miarki, Górniczej oraz przy Rynku. 

Warto dodać, że w przyszłym roku ruszy także wart ponad 21,5 mln unijny projekt pn. „Odnawialne źródła energii poprawą jakości środowiska naturalnego”, dzięki któremu w mieście pojawi się 1045 instalacji OZE w postaci ogniw fotowoltaicznych, solarów, kotłów na biomasę, powietrznych pomp ciepła. 

– Na likwidację kopciuchów i podłączenia do ekologicznych źródeł energii w budynkach komunalnych oraz w domach prywatnych przeznaczamy ogromne środki. Oszacować można, że są to zadania warte od kilkunastu do kilkudziesięciu milionów złotych rocznie. Zmierzamy do wykluczenia „kopciuchów” z budynków w centrum miasta. Wydaliśmy też łącznie około 30 mln zł na termomodernizację 14 szkół miejskich, korzystając z dofinansowania unijnego oraz środków z Metropolii. Wspiera nas również firma Veolia Południe, która w ostatnich latach zainwestowała 80 mln zł w likwidację kilkudziesięciu kotłowni, setek mniejszych oraz budowę dużej sieci CO w Bobrownikach Śląskich i Sowicach – mówi Piotr Skrabaczewski, zastępca burmistrza miasta ds. gospodarczych.  

Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie.