– To spotkanie to tylko jeden, ale przy okazji kluczowy, krok w naszych pracach nad koncepcją szeroko pojętej mobilności miejskiej – mówił na początku Piotr Skrabaczewski, zastępca burmistrza ds. gospodarczych. Plan ma być – dzięki unijnemu wsparciu – realizowany w latach 2019-2022.
– Chcemy w nim połączyć kilka elementów: transport rowerowy ma być kluczowy, podobnie jak zmiana myślenia nt. komunikacji publicznej oraz parkowania, do tego dochodzą plany związane z rowerem miejskim oraz sprawa elektromobilności – wyjaśniał burmistrz.
Jako, że realizacja planów związana jest unijnymi funduszami, europejskie wymogi okazują się w zagadnieniu kluczowe.
– Unia stawia na ekologię i zmniejszanie zanieczyszczenia środowiska, dlatego w planowaniu komunikacji miejskiej kłaść będziemy nacisk na to, aby zmniejszyć emisję pyłów i gazów do atmosfery – wskazywał Jarosław Wasążnik, kierownik miejskiego Biura Strategii i Funduszy Zewnętrznych dodając, że wspomniane centrum przesiadkowe ma poprawić stan środowiska, same trasy mają mieć natomiast założenie poprawy komunikacji dla mieszkańców w drodze do pracy i szkoły. – Turystyka z punktu widzenia wymogów unijnych musi być w tym projekcie na drugim planie – zaznaczył kierownik.
W trakcie zakończonych 18 czerwca wirtualnych konsultacji do zaproponowanego przez projektantów zarysu przewidującego wytyczenie blisko 80 km ścieżek uwag złożono blisko 300. –Cześć z nich dotyczyła właśnie spraw związanych z turystyką i niedostatecznym dostosowaniem tras do potrzeb rekreacji, dlatego dziś wyjaśniamy dlaczego tak się dzieje – mówił Wasążnik.
Czy ma sens budowa komunikacyjnych przede wszystkim ścieżek wraz z centrum przesiadkowym i być może tunelem zamiast większej ilości tras w innym nieco wydaniu? – Tak. Dzięki unijnemu wsparciu mamy szansę zrealizować zadanie za około 40 mln zł, sami nigdy nie damy rady zrobić tak wiele – wyjaśniał Skrabaczewski.
Idąc tropem „komunikacyjnym”, a nie turystycznym, siatka tras ma promieniście połączyć dzielnice z centrum miasta i centrum przesiadkowym właśnie po to, aby z niego jechać dalej pociągiem lub autobusem.
– Przy okazji staramy się oczywiście skomunikować dzielnice ze sobą i połączyć miejsca turystyczne oraz zapewnić bezpieczny przejazd rowerami np. dzieci do szkół – tłumaczył Piotr Korab, miejski oficer rowerowy, który stworzył wstępne propozycje przebiegu tras. To na nich konsorcjum złożone z firm Neuteno i Velo pracuje od początku tego roku w ramach tworzenia koncepcji potrzebnej do otrzymania unijnego wsparcia, a potem projektowania.
– Ścieżki mają być spójne, bezpieczne, bezpośrednie i atrakcyjne oraz wygodne – wyliczał przedstawiający założenia koncepcji Tobiasz Nykamowicz. – Dodatkowo staramy się przy ich wytyczaniu minimalizować wycinki drzew, dostosować infrastrukturę dla potrzeb najsłabszych np. osób starszych i dzieci, spełniać standardy rowerowe i stosować nowe rozwiązania.
Nie zawsze zaproponowane ścieżki rowerowe wyznaczono przy szosach. W ramach powiązania wszystkich dzielnic z centrum miasta pojawiła się koncepcja rowerowej trasy równoległej to torowiska wąskotorówki od zabytkowej kopalni w kierunku śródmieścia. – Tak rozwiązanie bazuje na istniejącej już drodze gruntowej, przy okazji powoduje bezkolizyjne przekraczanie obwodnicy – wyjaśniał Piotr Korab.
Sprawa rozwiązania problemów na osi gmina-powiat czy województwo czy GDDKiA, bo one także administrują drogami na terenie miasta pojawiła się w czasie spotkania wielokrotnie.
– W kwestii przystosowywania budowanych i przebudowywanych dróg do potrzeb rowerzystów planujemy podpisać wieloletnie porozumienie z powiatem tarnogórskim – zapowiedział burmistrz Skrabaczewski.
– Nasza sieć będzie też spójna z tym, co w tej mierze chce projektować województwo i odwrotnie – dodał Korab.
Tworzenie koncepcji przebiegu około 25 km tras wraz z centrum przesiadkowym potrwa do jesieni tego roku. W listopadzie będzie ona złożona jako wniosek o dofinansowanie stworzenia projektu budowlanego oraz budowy sieci.
Wstępna koncepcja przebiegu tras, do której mieszkańcy zgłaszali uwagi dostępna jest tu.
O trasach rowerowych pisaliśmy tu i tu.