Pod budynkiem urzędu, między innymi w miejscu dawnych brzydkich garaży, powstało 40 miejsc parkingowych (to o 15 więcej niż wcześniej) – w tym miejsca dla niepełnosprawnych.
– Podstawowym celem było uporządkowanie parkowania, by klienci mieli miejsce na pozostawienie pojazdów i załatwienie spraw w naszym urzędzie. Ważne było również otwarcie przestrzeni i przygotowanie alejek dla pieszych – mówi Piotr Skrabaczewski.
Wjazd reprezentacyjny z przodu będzie otwarty i nie przeznaczony do parkowania. Z kolei dostanie się na parking w dni robocze w godzinach od 7.00 do 17.00 możliwe będzie po pobraniu biletu z automatu połączonego ze szlabanem.
– Parkowanie będzie bezpłatne. Zgodnie z opracowanym regulaminem parkować będzie można godzinę. Jeżeli załatwianie spraw w urzędzie nam się przedłuży, będzie można w punkcie informacji na parterze budynku przeprogramować bilet i bez żadnych konsekwencji opuścić parking – tłumaczy Radosław Czajka, naczelnik Wydziału Inwestycji. – Jeśli natomiast pozostawimy auto na dłużej niż godzinę i udamy się załatwiać sprawy w mieście to będzie to upoważniać Straż Miejską do zastosowania sankcji. Początkowo będą to upomnienia – z czasem jednak za notoryczne łamanie przepisów grozić będzie mandat w wysokości 100 zł plus jeden punkt karny – dodaje.
– Nie mamy ochoty karać – chcemy nauczyć parkowania pod urzędem w taki sposób, by dać szansę na załatwienie spraw także innym osobom. Takiej rotacji oczekują zresztą sami klienci – mówi Skrabaczewski.